Międzynarodowy Dzień Kropki. Święto wiary we własne możliwości.

Wielkie międzynarodowe święto zawitało i do nas. Z wielkim przejęciem i zaciekawieniem podeszliśmy do tematu: KROPEK ;-) Na samym początku pojawił się uśmiech i niedowierzanie: "Pani żartuje, jak to? kropka ma swoje święto?". Z minuty na minutę sprawa stawała się coraz bardziej jasna...


Na pierwszy rzut: burza mózgów: Czym jest talent? Jakie mamy talenty? Czy można nie mieć żadnego talentu? Co to znaczy wierzyć we własne siły?
Propozycji tyle, ile burzących się mózgów, ale daliśmy radę;-)
Potem krótki filmik o przesympatycznej dziewczynce imieniem Vashti, jej kropce i odkrytym talencie malarskim. O tym także, jak to Vashti (na początku nieśmiała, bez wiary we własne siły) motywowała innych do działania.
W temacie kropek nie mogło zabraknąć i alfabetu Braill'a. Język kropek? Tak! Nasi uczniowie na własnej skórze mogli przekonać się jak to jest posługiwać sie tym właśnie systemem znaków. Z zamkniętymi oczami "czytali" prawdziwą książkę napisaną właśnie w języku Braill'a.
Jako wisienkę na torcie, a raczej kropkę nad i- uruchomiliśmy własne talenty i wyobraźnię. Idąc za przykładem Vashti stworzyliśmy swoje niepowtarzalne, kropkowe arcydzieła...