piątek, 23 października 2015

KLASOWY DZIEŃ GREJPFRUTA! 07.10.2015

Grejpfrut- chyba nikomu nie trzeba go przedstawiać;-) A jednak! Jak się okazało (zupełnie przez przypadek) większość naszych klasowych "ananasków" grejpfruta nigdy nawet nie kosztowało.
Dlaczego?...

A, bo mama mówiła, że jest gorzki i nie będzie mi smakował;-) Od pewnego czasu na drugie śniadanie przynosiłam sobie właśnie ten owoc. Codziennie znalazł się też przynajmniej jeden "amator" mojego grejpfruta;-). "Da pani skosztować?", "Ja też mogę?", "Eeeeee dobreeeee;-) mogę jeszcze kawałeczek?". Kiedy pewnego razu obczęstowanie wszystkich "amatorów" okazało się niemożliwe postanowiliśmy zorganizować sobie Dzień Grejpfruta. Padło właśnie na 07 października (data zupełnie przypadkowa). Podczas zajęć wąchaliśmy, dotykaliśmy i kosztowaliśmy te owoce. Był także sok grejpfrutowy, historia, ciekawostki i zabawa w grejpfrutowe skojarzenia. I to jedno zasadnicze pytanie: "Dlaczego podczas obierania sok trafia zawsze prosto w oczy?":-)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz